Lekcje śpiewu a nauka śpiewu, co lepsze?

Lekcje śpiewu a nauka śpiewu, co lepsze: lekcje indywidualne, szkoła muzyczna, a może szkoła aktorska?

Artykułem tym pragniemy jako krakowska Szkoła Wokalno-Aktorska i Szkoła Muzyczna „Wokal.art” rozpocząć (mamy nadzieję) interesującą wymianę myśli na tematy związane ze sztuką wokalną, jej nauczaniem i śpiewem ogólnie rzecz biorąc. Mamy nadzieję, że blog ten stanie się rodzajem forum wymiany myśli, na które serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych.

Na śpiew i jego naukę postaramy się spojrzeć wieloaspektowo. Spróbujemy także przeanalizować te zagadnienia pod wieloma kątami. Interesować nas będzie zarówno aspekt fizjologiczny, estetyczny, psychologiczny i społeczny, jak i wymiar edukacyjny, zdrowotny, a nawet filozoficzny. Ale rozpocząć pragniemy może trochę nietypowo, od rozróżnienia pomiędzy terminem lekcje śpiewu a nauka śpiewu.

Nauka a lekcje – na czym polega różnica?

Można by przypuszczać, że są to synonimy. Oczywiście tak nie jest. Lekcje śpiewu to dla nas pojęcie znacznie węższe niż nauka. Jest to rodzaj „intymnego” spotkania, oczywiście o ile są to zajęcia indywidualne pomiędzy dwoma osobami – nauczycielem (trenerem) i uczniem (słuchaczem). Aby takie spotkanie było owocne, musi w pierwszej kolejności prowadzić do przełamania różnego rodzaju barier. Będziemy szerzej o tym pisać w artykule dotyczącym psychologii śpiewu.

Lekcje mogą mieć też charakter zbiorowych zajęć wokalnych. Przykładem są grupowe zajęcia z emisji głosu prowadzone w naszych szkołach „Wokal.art”. Wówczas również dochodzi do przełamywania barier – tym większych, że dotyczących stresu, jak określają to psychologowie, wywoływanego tzw. „stresem ekspozycji społecznej”. Takie spotkania stanowią wspaniały przykład działań w zakresie desensytyzacji, czyli „zaszczepiania” na stres związany z publicznym występem, koncertem, czy udziałem w spektaklu teatralnym. Również o tym będziemy pisać w artykule ujmującym śpiewanie, zwłaszcza publiczne, w wymiarze psychologicznym.

Jak już wspomnieliśmy, na lekcje wokalu należy spojrzeć również w szerszym kontekście, jakim jest nauka śpiewu. Składają się na nią bowiem nie tylko lekcje, ale również takie działania, które pozwalają wokaliście posiąść umiejętności wykraczające znacznie poza same umiejętności głosowe. Praca nad własnym ciałem, naturalnym gestem, umiejętnością nawiązania interaktywnego kontaktu z publicznością czyswobodą sceniczną to tylko część z owych działań. Do tego dochodzi przyswajanie muzycznego języka, zwłaszcza umiejętność jego zapisu i odczytu, sprawność w słyszeniu harmonicznym (wielogłosie) i improwizacji głosem.

Którą szkołę wybrać?

Tego wszystkiego trudno nauczyć się na indywidualnych spotkaniach z trenerem z jakiegoś wokalnego portalu. Jeżeli zatem będziemy chcieli podejść kompleksowo do nauki śpiewu, to stoimy oczywiście przed pytaniem, która szkoła muzyczna spełni najlepiej owe oczekiwania? Piszemy muzyczna, ale tak naprawdę może to być szkoła aktorska, która do zagadnień wokalnych również podchodzi z powagą i zaangażowaniem. Np. szkoły aktorskie w Krakowie (prawie każda), w tym Akademia Sztuk Teatralnych (dawne PWST), ma w swoim programie lekcje śpiewu. Ponieważ jednak AST to nie szkoła muzyczna, zajęcia wokalne w głównej mierze dotyczą interpretacji piosenki, co dla przyszłego aktora sceny teatru dramatycznego wydaje się być wystarczające.

Co jednak, gdy ma być to aktor scen muzycznych? Tu na pierwszy rzut oka wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem będzie Akademia Muzyczna. Ale instytucje tego typu (w tym Akademia Muzyczna w Krakowie) z wydziałami wokalno-aktorskimi preferują zazwyczaj śpiew klasyczny. Co zatem, gdy lekcje wokalu, wraz z przedmiotami towarzyszącymi, mają przygotować wokalistę do pracy np. na scenie musicalowej czy popowej estradzie? Na większość z tych pytań postaramy się odpowiedzieć w kolejnych artykułach na naszym blogu.

Indywidualne spotkania a kompleksowa edukacja muzyczna

Powracając jeszcze do pytania postawionego w tytule artykułu – lekcje czy nauka śpiewu? Indywidualne lekcje śpiewu mają oczywiście tę przewagę nad nauką w szkołach muzycznych czy w aktorskich, że przede wszystkim zabierają znacznie mniej czasu. Indywidualne spotkania nie wymagają dostosowania się do rygoru szkoły państwowej czy prywatnej. Pozwalają też szybko zmienić nauczyciela.

Niestety wszystkie te zalety mogą być jednocześnie wadami. Jeżeli bowiem ktoś pragnie podejść do edukacji wokalnej profesjonalnie, to musi mieć świadomość, że ograniczenie się do kilku spotkań w miesiącu na lekcjach indywidualnych może być jedynie zaspokojeniem ciekawości, a nie faktycznym nabywaniem wiedzy. Jak w przypadku każdej dyscypliny, pewien narzucony z góry rygor może stanowić istotny element motywacji w procesie pozyskiwania wiedzy. Wreszcie możliwość szybkiej zmiany nauczyciela śpiewu (trenera) rodzi często pokusę i rozbudza nieuzasadnione nadzieje, że ten kolejny na pewno będzie lepszy.

Są jednak powody znacznie poważniejsze, dla których warto przemyśleć, czy kompleksowa nauka w szkole muzycznej czy aktorskiej nie jest dla nas rozwiązaniem bardziej właściwym. Szanujące się szkoły wokalne lub muzyczne oferują często coś, co jest nie do osiągnięcia dla „trenerów-wolnych strzelców”, uczących w swoich mieszkaniach czy wynajętych salkach. Tym czymś są oczywiście publiczne koncerty. Ich waga jest nie do przecenienia w edukacji wokalnej. Poświęcimy temu zagadnieniu osobny artykuł.

Podsumowując:

Trzeba pamiętać, że szanująca się szkoła wokalna czy aktorska ma również w ramach planu zajęć indywidualne lekcje śpiewu. Praca na estradzie wokalnej czy scenie teatralnej to zwykle działanie grupowe. Umiejętność współpracy w prezentacji dzieła artystycznego, wzajemna wymiana doświadczeń, „artystyczna socjalizacja” i tworzenie muzycznej konfraterni to argumenty przemawiające jednoznacznie za edukacją zinstytucjonalizowaną. Placówki edukacyjne artystyczne posiadają często również kontakty z instytucjami, które organizują castingi, przeglądy czy wokalne konkursy, a także potrzebują osób do pracy w zawodzie aktora czy wokalisty.

Wreszcie należy pamiętać, że żadne lekcje indywidualne ze śpiewu (nawet najlepiej prowadzone) nie dadzą formalnego dyplomu potwierdzającego przygotowanie do wykonywania zawodu aktora scen muzycznych czy wokalisty. Oczywiście uzyskując to coś więcej, tak jak w tym przypadku należy mieć świadomość, że również więcej należy dać od siebie. Na zakończenie – nie rozstrzygając odpowiedzi na pytanie: lekcja śpiewu czy nauka śpiewu, szkoła muzyczna, aktorska, wokalna, czy indywidualne spotkania, proszę przed ostateczną decyzją przeanalizować jeszcze raz przytoczone argumenty. Zapraszamy do lektury kolejnego artykułu. Publikacja już wkrótce.

                                                                                                                                                         B.K. Kraków 12 maja 2019